Autor Wątek: Kącik fitness  (Przeczytany 377891 razy)

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #2075 07 Maj, 2016, 08:13:19 »
A jak wygląda kwestia makro? Rozumiem minimum 2g białka na kg masy ciała, pytanie, jak się sprawa ma z węglami i tłuszczem? Przyznaję się bez bicia, że mam problem z odstawieniem węgli, z kilku powodów, ale przy 3 treningach tygodniowo obawiam się, że przycięcie słodyczy i pieczywa będzie koniecznością, żeby tłuszcz powoli zaczął schodzić. Zastanawiam się też, jak ułożyć treningi na siłowni, żeby organizm miał dość czasu na regenerację.

Nie bardzo przejmuję się resztą makro, po prostu staram się w nietreningowe nie jeść węgli w ogóle poza niezbędnikami - warzywami czy dodatkami typu konfitura do twarogu. Odstawienie pieczywa to dobry nawyk, sam nie jem na porządku dziennym od ponad roku. Wydaję mi się, że nie ma też co odstawiać słodyczy na dobre jeśli je lubisz, wystarczy jeść je z głową, czyli po treningu (do przywrócenia poziomów glikogenu). Jeśli odstawisz na dobre, a je lubisz, to dieta będzie frustrująca i skazana na porażkę.

Polecam popierdolić wątpliwości i po prostu regularnie ćwiczyć (bo rozumiem, że znowu masz przerwę?). Wszystko się samo ułoży z czasem, obserwacją i "słuchaniem swojego organizmu" jeśli będziesz konsekwentny. Osobiście ćwiczę co drugi dzień i bardzo często na max swoich możliwości. Jak zaczynają się jakieś bóle to robię lżejszy trening, albo dzień przerwy i jadę dalej. Martwy ciąg co drugi trening (a z czasem ograniczę do 1 w tyg). Wsio.
facebook.com/Musza.MorningWood