(...) Znaczy sie, nie nadaje sie na rasowego polityka 
Cieszę się, że w końcu przyznałeś (choć nie wprost, ale pośrednio taki wniosek wynika z twojej konstatacji odnośnie tego, że jeśli ktoś się da nagrać, to nie nadaje się na rasowego polityka), że czołówka PO i pozostałe 3/4, to ludzie którzy nigdy nie powinni rządzić narodem.
Problem w tym, że taka Bieńkowska na ten przykład, w zamian za to co wygadywała, a co jest utrwalone na taśmach od Sowy, dostała ciepłą posadkę za grube € w PE, i jako następczyni Michela Barnier sprawuje funkcję Europejskiego Komisarza ds. Rynku Wewnętrznego i Usług.
No cóż, "taki mamy klimat".
A to co mówi Kukiz? Nigdy nie krył się ze swoimi poglądami, a to, że używa takiego języka? W końcu myślał, że to prywatna rozmowa, więc sobie pobluzgał, nie rozumiem co dyskwalifikuje go jako rasowego polityka?
Twoje wyparcie jest dla mnie nieprawdopodobne. Osoby, które są Ci bliskie ideologicznie, wybielasz a innych zjeżdżasz. Odnośnie PO - pełna zgoda. Odnośnie określenia "taśmy od Sowy". Wiesz, że Ci co nagrywali, zniszczyli Mu firmę? Wygrał już kilka procesów i chuj, bo miał marzenie i je Mu zjebano w akcie bezpardonowej walki politycznej. Znam Roberta i przyjaźnię się z Jego bratem. Oficjalne wersje sporo różnią się od prawdy.
