Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 322834 razy)

Offline 13

  • Gaduła
  • Wiadomości: 481
  • אלהים
Kopać rowów nie ma komu... Akurat na tym przykładzie można wspaniale wytłumaczyć kwestię płacy minimalnej. Obecnie zatrudnia się 10 osób do kopania ręcznego ze stawką 8PLN na godzinę. Gdyby ta stawka miała skoczyć do minimum 15 pln za godzinę, zaczyna bardziej się opłacać wynająć operatora koparki za 30PLN za godzinę i koparkę za 70 PLN za godzinę. Czyli zamiast zatrudniania 10 niewykwalifikowanyc h robotników, zatrudniamy jednego wykwalifikowanego i inwestujemy w sprzęt. Przedsiębiorca nie traci na tym specjalnie wiele, tylko 9 osób ląduje na zasiłku, lub szuka innej pracy, ewentualnie wyjeżdża za granicę.

Ze specjalną dedykacją dla @13

http://www.miloscpo30.net/pis-in-space/

http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/502807,rigamontirazy2-romuald-debski-o-klauzuli-sumienia-lekarze-sumienia-powinni-miec-na-drzwiach-tabliczki.html

Stary dedykuj takie bzdury swoim dzieciom, jeśli masz dzieci.
Co do kopania rowów to owszem, jeśli przedsiębiorca zajmuje się tylko kopaniem rowów, to może zainwestować w koparkę i operatora, ale na jednorazowy strzał raczej nikt pół bani na koparkę nie wywali.

Co do PiS, to pierwszy raz dostajemy od rządu pomoc socjalną w wysokości 500 PLN na młodszą córkę, do tej pory dostawaliśmy tylko kary z US, i ZUS.
W tym roku US odebrał nam ulgę na dzieci w kwocie 2 500 PLN pod takim pretekstem, że płakać się chce, oczywiście jeszcze dowalili karę i odsetki dwa lata do tyłu.
W sumie 7K nie nasze.
Za co? Za to, że wszystko jest nabijane na kasę? Że nie kombinujemy? Bo urzędas wychodzi z założenia, że nie ma uczciwych przedsiębiorców? Że są tylko złodzieje i kombinatorzy?

Dlaczego dopiero teraz ograniczono kryminalny proceder komorników? Nikt wcześniej nie widział co wyczyniają?
Zdrowy rozum jest rzeczą ze wszystkich na świecie najlepiej podzieloną, każdy bowiem sądzi, iż jest w nią tak dobrze zaopatrzony, iż nawet ci, których we wszystkim innym najtrudniej jest zadowolić, nie zwykli pragnąć go więcej niźli posiadają. Kartezjusz.