Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 322379 razy)

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311

Za to inny równie dobry cytat Boy-Żeleńskiego z Niebezpiecznej fikcji:
"Ilekroć chodzi o usprawiedliwienie kleru, zawsze wysuwa się straszaka Bolszewii, od której kler ma być obroną. Ale ten przykład ma dwa oblicza. Przecież właśnie w Rosji było morze ciemnoty i nad nim – tryumfujący pop. To powinno dać do myślenia."


Boy-Żeliński zmarł w 41r więc nie mógł wiedzieć, że bolszewicy po wojnie wytłukli wszystkich popów niczym amerykańscy osadnicy indiańskich szamanów,  nie było praktycznie  żadnego z wyjątkiem kilku konfidentów NKWD.
Cerkwie zamieniono w kołchozowe spichlerze, zamiast ciemnoty nad którą panował pop pojawił się terror i ogłupienie
nad którym panowała komunistyczna władza i argument Stalina że religia to opium dla ludu. Dzisiaj Putin prowadza na smyczy patriarchę wszech Rusi, u nas jest odwrotnie i sam nie wiem co jest lepsze zniewolony przez władzę kościół, czy
władza pod pantoflem kościoła.
 
Ależ to się dzieje w kółko. Władza jest w rękach kościoła, potem jest mu odbierana, potem znowu oddawana. Jest akcja, której towarzyszy reakcja. Reakcją na lizanie dupy kościołowi będzie stopniowe odwracanie się ludzi od kościoła i postępująca laicyzacja.
Mnie natomiast wkurwia hipokryzja katoli (nie mylić z katolikami), którzy w otwarty sposób sieją nienawiść po czym się oscentacyjnie modlą i pokazują oddanie kościołowi. Gdy PiS po raz pierwszy był u władzy, był partią gdzie było najwięcej rozwodników (sic!).
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.