W przypadku CIA nic mnie nie zdziwi, zwłaszcza odkąd ujawniono, że handlowali heroiną na olbrzymią skalę i potrafili przejmować całe karawany opium z Kaszmiru, a pieniądze z tych procederów przeznaczali na swoje podejrzane akcje.
To jest trochę takie państwo w państwie, a o ich działaniach często nie wie ani prezydent ani kongres USA, pomijam handel bronią z krajami do których żadna broń nie miała prawa trafić ze względu na embargo i rozdawanie broni za darmo innym dziwnym pseudo państewkom. Zastanawia mnie tylko jaki to wszystko w przypadku arabskiej wiosny ma cel (ten dalekosiężny)