Niestety pamietam, pomrocznośc jasną tez pamietam, smutne to i złe było i sie niewiele zmieniło. Dzisiaj o aktach prawnych i ich interpretacjach, nawet nie mający nic wspólnego z prawem wypowiadają sie ludzie .. sorry politycy, w sposób jednoznaczny i kreujący niemal prawo. Np pani Kempa. Ja sie boje tylko jednego ze PIS zmieni to prawo w złe prawo, nie mające wiele wspólnego z demokracja a z autorytaryzmem. Ja tym ludziom zwyczajnie nie ufam , ich język jest dla mnie okropny i nic na to nie poradze.
Do tego stopnia im nie ufam ze np sytuacja gdy zaczynają krzyczeć o przecieku z TK ze już dwa tygodnie temu był wyrok i Po go omawiała, to mam wrazenie ze celowo to robią zeby zdyskredytowac do końca TK i nawet to im może być na rekę ze taki przeciek był nie zdziwiłbym sie gdyby sami do niego doprowadzili tzn sedziowie z ramienia PIS. wiem ze to weszenie spisku dziekowego ale to samo robią non stop oni sami. W podstawówce " za moich czasów" było takie powiedzenie odnośnie puszczania bąka i było dziwnie trafne " kto poczuł ten wytłoczył" ... przypadek ? ... końcówke znacie
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)