Autor Wątek: Nóż kuchenny - jaki?  (Przeczytany 15068 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Nóż kuchenny - jaki?
« 21 Sty, 2016, 16:54:06 »
Radziu wpadnij do mnie, to się przekonasz. Za identyczną ostrzałkę ze zdjęcia dałem jakoś 22 zeta i BEZPROBLEMOWO ostrzę na tym np. Griptiliana ze stali 154cm do ostrości roboczej, czyli golącego włosy na ramieniu. Zgadzam się z Benkai, że tymi ostrzałkami rolkowymi można zajechać ostrze, natomiast z tym małym ceramikiem nie mam żadnych problemów i jestem zadowolony. Podostrzenie noża trwa na tym kilkadziesiąt sekund, true story.

Gorzej sprawa ma się jeśli nóż jest kompletnie zajebany - wtedy na czymś takim trzeba ostrzyć cztery dni i oczywiście wtedy kamień lub diament przychodzi z pomocą. Natomiast fabrycznie nowa krawędź nie używana do piłowania wolframu, spokojnie podda się podostrzeniu na wyżej wymienionej ostrzałeczce.
« Ostatnia zmiana: 21 Sty, 2016, 17:02:04 wysłana przez wrobelsparrow »