Autor Wątek: Drogie Bravo - czyli co śmieszy do łez!...  (Przeczytany 272757 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 955
Niemniej jednak sytuacja tragiczno-komiczna, jak lubię najbardziej :)
Tja, wspominałeś coś kiedyś analogicznie o dymaniu tygrysa: trochę śmieszne, trochę straszne. I mie się wyryło ;).
Paczki z głów!