Widać, że logo robił plakacista. Podobnie jak logo AS w szczecinie
https://d-nm.ppstatic.pl/k/r/28/aa/54b1ff571a8f1_o.jpgChociaż obaj autorzy są uznanymi plakacistami to niestety forma logo to nie plakat, bo taki znak ma inną funkcję i musi sprawdzić się na różnych mediach w różnym ułożeniu i niestety oba logotypy tu się nie sprawdzają. Kształt tych znaków nie sprawdza się jako logo, więc sam pomysł może i dobry, natomiast z wykonaniem słabo.
Co do kwoty za logo, są również droższe i tak naprawdę takie kwoty często są usprawiedliwione, bo o tym się już w nagłówkach nie pisze, ale w tym koszcie przeważnie zawiera się cała identyfikacja wizualna, a to może być mnóstwo roboty. Np. kontrowersje były kiedyś wokół liftingu logo BP, że to tyle kasy, a tak naprawdę agencja miała do wykonania niewyobrażalną ilość elementów identyfikacji, od materiałów drukowanych, na stacjach benzynowych kończąc i to oczywiście w różnych wersjach. Często dochodzą do tego znaki i identyfikacje firm i marek działających pod tą główną. Do tego twórca lub agencja wykonująca znak muszą zrobić duży research czy nie ma gdzieś podobnego znaku, więc najlepiej również badania na ile jest rozpoznawalny itp. To także pochłania koszty, a oczywiście trzeba coś jeszcze na tym zarobić. A potem mnóstwo komentarzy, że "debile z BP wydali X $ na znaczek słoneczka" i robienie smrodu agencji i autorowi. Można by się pokusić tu o metaforę na temat cen customowych gitar
Tutaj oczywiście nie wiemy jak to wyglądało i jakie elementy były jeszcze do wykonania, a że to przetarg państwowy to zawsze jest kontrowersyjna sprawa, bo to nasze pienonszki na takie fanaberie wydają. Ale tu problemem jest raczej zlecenie logo znanemu artyście, który akurat nie jest znany z projektów logo i mizerne efekty jego pracy.