Poki co to chciałbym zaprotestować odnośnie sformułowania "kradzieży" mebli i obrazów. Faktem jest ze jest tego brak, nie mniej nikt tego nie udowodnił tzn kradzieży, a problem polega na tym ze Komorowski nie stworzył ksiegi otwarcia i my nie wiemy czy tego już nie było wczesniej. Prawdą jednak jest to ze to dowód na niedbalstwo i nieprzygotowanie do sprawowania rządów. PIS prawdopodobnie to wykorzystał i wszystkie braki pójdą na jego konto. Dopóki jednak to nie zostanie udowodnione sugerowałbym wstrzymanie sie od takich jednoznacznych opinii.
Co do wpadek niestety mieliśmy równie złe przykłady wczesniej. S.p Lech tez nie stronił od pomyłek nazwisk (m.in. Borubar ) "spieprzaj dziadu", niestety było tego trochę, więc sądzę ze osobista niechęć i patrzenie przez pryzmat machloj ma tutaj spore znaczenie. Kwasniewskiego wyczynów nie chcę nawet wspominać, ale mam nieodparte wrażenie ze jemu jakos to wszystko się upiekło. pomimo kpin wspominany jest z przymrużeniem oka.
Ok. To niech będzie, że w podejrzany sposób zniknęły meble, obrazy i inne wyposażenie z pałacu.
A co do poprzedników to jak najbardziej Kaczyński miał mnóstwo wpadek, Kwaśniewski jeszcze gorzej i wiem czy mu się upiekło... ludzie się z niego śmieją, że pijak, ale o oszustwie z wykształceniem też się pamięta, o sprawie z Orlenem, o podejrzanych konotacjach itp. O Wałęsie i jego wpadkach chyba też nie trzeba wspominać
Więc póki co nie trzeba być wyjątkowym prezydentem, aby prezentować się dobrze na tle poprzedników. Wystarczy być przeciętnym i już będzie to zmiana na lepsze.
Ciekawe co mówisz, znam osobiście ludzi, którym wyklęci zamordowali krewnych, zwykłych prostych mieszkańców wsi (w tym kobiety i dzieci) bez powodu za niewłaściwe pochodzenie etniczne, religię albo za wzięcie ziemi z reformy rolnej, żeby utrzymać rodziny i samemu nie zdechnąć z głodu.
Tylko zobacz w jakim kontekście palnął to Komorowski. To nie była przemyślana wypowiedź, aby poruszyć niepopularne ciekawostki historyczne, tylko palnął to na obchodach ku pamięci o partyzantach, bo jak zwykle nie ogarniał gdzie jest i o czym mówi.