Wiadomość #38600

[wrobelsparrow]

czy w związku z dziurą w korpusie nie leciała na głowę

Nie, nie. Z powodu "konkretnych" materiałów i mimo dziury, bas jest znacząco cięższy od Sterlinga Music Mana. Po prostu jakość drewna rekompensuje, bądź co bądź, zamierzony błąd konstrukcyjny. Z tego co wiem to jest chyba unikat na skalę być może światową. Ja w każdym razie nie spotkałem się wcześniej z takim rozwiązaniem. Odszczekuję - znalazłem coś podobnego w sieci. Pomysł jednak zrodził się niezależnie.

EDIT:

za co jest odpowiedzialny przełącznik pomiędzy przetwornikami w tej 4ce?/quote]

Za rozłączanie cewek w humbucku. Robi się wtedy Jazz Bass.

a problem oparcia dłoni?

No właśnie bajer polega tu na graniu tuż nad przetwornikiem. To jest instrument studyjny, gdzie zdarzają się sesje od sasa do lasa: funk, jazz, metal, blues etc. To rozwiązanie powoduje pełną wszechstronność i uzyskanie miliona różnych brzmień. Bardzo sprytne muszę przyznać.