Ten z ukulele to Israel Kamakawiwo'ole - zajebisty człowiek i genialny muzyk. Niestety już nie żyjący. Pamiętajcie Panowie, że szydera z fizycznej ułomności to lekka wiocha. Co innego kręcenie beki z oszołomów, którzy ubierają się jak idioci albo malują gęby i twierdzą, że to jest tr00. Nie żebym się chciał przypierdalać albo solidaryzował z gościem tylko dlatego, że sam jestem spaślakiem, ale jakoś nie lubię tego typu akcji. Tak samo jak nie polewałbym z gościa, który ma zdeformowaną twarz albo brakuje mu kończyn. Ten gość był chory i z tego tytułu zmarł, podobnie jak Shawn Lane. Nie brakuje grubasów, którzy robią z siebie idiotów (sam z takich polewam), ale w tym gościu akurat nie było nic z pajaca...
Pardon, z mojej strony to rzeczywiście wioska i szczyt ignorancji. Panie świeć nad jego duszą.