Homoseksualizm lvl max, zapraszam!
Poczytaj sobie zagramaniczne teksty, na początek polecam "Anaconda" by Nicki Minage, albo "Umbrella" niejakiej Ruch Anny. Generalnie teza zbiasowana i sorry, ale nawet wśród starych uznanych kawałków "legendarnych" artystów zdarzają się teksty lekko z bomby. Jakieś metaluchy z ołowiem w nazwie o schodach miały taką śmieszną piosenkę. Przykładów innych mógłbym mnożyć (dzielić nawet też, a jakże), ale generalnie może jakąś gimnazjalistkę wyrwiesz na brodę i dziary