Ja miałem iPB-10 i był zarąbisty, grałem też na bodaj RP500 (albo RP1000?) i IMO to bardzo fajne procesory, nie tną na pewno bardziej niż POD, choć ociupinę mieszają w sygnale, szczególnie, jak się nie wyreguluje domyślnej bramki szumów, EQ i kompresora - wtedy takie to sobie. Jakbyś miał wywalać na śmietnik, ja z chęcią przygarnę
Podłączę do mojej chińskiej pierdziawy klepanej w garażu albo drugiej pierdziawy Yamahy i będę grał stoner :v