Tak, jestę fanę EVH, starej Mety, Megadewki, Drim Sfeter, Waja, Sacza, Stil panter, Pantery i Devina Tałnsęta itd. Stąt paski. Nie dlatego, że brumiła;-)
W planach jeszcze bazgroły markerę. Bo tak lubię. Gitara jest jak kartka papieru - do zagospodarowania w zależności od kaprysu.
Co do pipakuf.
Stary jestę. Na wieśle pykam ponad dwadzieścia latek, parę desek przemodowałę i ten model bkp mi nie siadł. To jest kwestia gustu, a nie fetyszu. Pipaki nie grają nazwą. Moje ulubione pod mostę to Simur Drunk-an full szrot i Dimarcjo brid. Śpiewne i uniwersalne na przesterze i do dupy na klinach Ten Skerv mi zdetronizował mojego leciwego JPM z 96-go roczku i mojego ukochanego stjuningowanego (mimo że taniego jak barszcz) Jacka SLX. Tera pewnie bende sprzedawał Ibki (JPM i S).
Poszło PW
Pojszlo. Mam nadzieję, że admini mnie nie zjedzo.