Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.