Niemiecka bajka o złotej rybce:
W obozie nad kałużą siedział znudzony imigrant i myślał, jak tu poprawić swój los.
Ktoś mu podpowiedział, że w kałuży są złote rybki, spełniające trzy życzenia.
Imigrant taką złapał. Pierwszym życzeniem była chęć posiadania pięknych zębów.
W gabinecie, po wykonanej usłudze usłyszał, że nic nie płaci, bo to z funduszu na uchodźców.
Drugie życzenie, to bogate życie ze sprowadzoną rodziną w pięknej willi.
Życzenie zostało spełnione w ramach pomocy dla uchodźców.
Trzecie życzenie : mieć błękitne oczy i blond włosy, jak Niemiec.
Zostało spełnione.
Imigrant ze zgrozą zauważył, że siedzi bezdomny i obszarpany na ulicy.
- Gdzie mój majątek i reszta? - krzyczy do złotej rybki.
- W takiej postaci nie wyglądasz na imigranta, to sobie sam zarób - odpowiada złota rybka........