Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1676075 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
A wypraszaj sobie, wszędzie tylko sami "óczcifi" :facepalm:

Jakbym wczoraj nie dopilnował podpisu, to by mnie dostawca netu wyjebał na prawie 160 zeta. Za nic. Tzn. za brak jednego podpisu na jednym papierku. Też na pewno był "óczcify", tak "óczcify" że "zapomńjał" mnie o tym podpisie powiadomić (swoją drogą automatyczne przedłużanie umów to w ogóle jest śliska sprawa) - oczywiście nie bez powodu. Jeden klient zapomni, drugi zapomni, trzeci nie będzie w ogóle wiedział co może zyskać/stracić i na każdym takim jeleniu firma jest minimum te 160 zeta do przodu. Za nic.

A na temat usług wszelkich - od tłumaczeń tekstów po naprawy samochodów - to można pisać epopeje, i wszyscy o tym dobrze wiemy (tylko że ja nie udaję, że tego nie ma), zresztą te wszystkie programy telewizyjne od (nie)sławnej "Usterki" poczynając nie biorą się znikąd :P

To ja chętnie bym poczytał o tej nieuczciwości tłumaczy, jako ze sam długo w branży robiłem :)
B ( o ) ( o ) B S