Tak co do tej usterki, to kiedyś widziałem odcinek jak zamienili dysze w palnikach jakiejś starej kuchenki gazowej w ten sposób, że z małego palnika leciał duży płomień, a z dużego mały.
No i dzwonią po kolei po speców: "Panie, przyjedź Pan, bo mi się kuchenka zepsuła, włanczam (celowy błąd) rano, a tu takie czary." No i przyjeżdżali po kolei i chyba nikt nie rozwiązał problemu... No ale jak? Który spec by przypuszczał, że palniki same sobie wstaną o 3ciej w nocy i postanowią zamienić się miejscami? Każdy kto ma jakieś tam pojęcie o sprawach technicznych wie, że ten program często był robiony w ten sposób aby zmylić technika i zrobić z niego idiotę: "Panie no! Te rurki same przeskoczyły! Jak Boga kocham!". Także ten program nie może być argumentem w żadnej sprawie. Fakt, zdarzają się takie jełopy... nawet często. No ale żeby mówić, że wszyscy?
Zresztą ten serial był robiony przez TVN, przypadek? NIE SONDZE ;_;