Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 210810 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #650 06 Wrz, 2015, 18:35:52 »
Cytuj
Ale nadal nie w tym rzecz, tylko w lejącym się zewsząd czarnobiałyzmie "Ukrainiec dobry, Rosjanin zły"
Ja wolę retorykę: "Ukrainiec lepszy od kacapa".

Cytuj
nie stosujmy retoryki "wróg wroga moim przyjacielem".
Dlaczego? To od jakichś kilku tysięcy lat jest podstawą rozsądnej dyplomatyczno-militarnej strategii. Popatrz na ostatnie 300 lat stosunków rosyjsko-niemieckich. Tylko się uczyć. Przecież nikt Ci nie każe od razu kochać Ukraińców. Wolisz żebyśmy dalej byli strefą buforową i pierwszą linią frontu NATO, czy wolałbyś ten zaszczyt przerzucić dalej na wschód?

Cytuj
No i jak to się a ogóle ma do zalewu ciapackiej szarańczy
Bez urazy, ale to Ty się wpierdoliłeś z tym zagadnieniem, jak nie przymierzając żaba w pomidory :D Zresztą fakt fali emigracji z Ukrainy (przypominam - kraju ogarniętego wojną) jest pysznym argumentem przeciw "konieczności" przyjmowania przez Polskę emigrantów, których tu nikt nie kocha.
« Ostatnia zmiana: 06 Wrz, 2015, 18:39:38 wysłana przez wrobelsparrow »