-Przepraszam, czy Państwo mogli by troche disco polo pograc, bo tam slyszalem ze na sali sie ludzie upominaja
- Dobrze, a jaki numer by Pan sobie zyczyl?
- Nie wiem. Taki ten o zarżnietej świni jest fajny.
Boże, jesli istniejesz, uchron mnie od takich rzeczy.