Żeby nie pożyczać- nic. Kasy, aparatów ,samochodów, dziewczyn. Ludzie to chuje (generalnie). To już bardziej do tematu co Was bawi do łez: tupet pożyczających "wiesz w tym miesiącu Ci nie oddam bo jedziemy z rodziną na wakacje, a teraz strasznie te wszystkie wycieczki podrożały..."
Załóż firmę usługową, jakieś meble wykonczenie wnetrz coś w tym rodzaju. Nie dość ze nie tylko bedziesz pożyczał ale zaczniesz inwestować w obcych i nie mam na myśli tutaj innoplanetowców choć czasami mam wrazenie ze to właśnie są kosmici.