Autor Wątek: Czego Was życie nauczyło?  (Przeczytany 180800 razy)

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 870
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #450 15 Wrz, 2015, 22:45:53 »
Ok popełniłem bład  i co w związku z tym ? Tego mnie zycie nie nauczyło. NIe mniej cieszę sie ze uważnie czytasz, to dzisiaj rzadkość .

http://sjp.pwn.pl/sjp/niemniej;2489008.html
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #451 15 Wrz, 2015, 22:51:00 »
Złosliwe gamonie :P

Offline gizmi7

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 513
  • Venus as a goodboi
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #452 15 Wrz, 2015, 23:44:51 »
Szklana pułapka 6: Moja Kuchnia. Przy remoncie nie korzystać z usług stolarzy, a kupować meble w sklepie. Przynajmniej nie będzie problemów z pozwaniem ich, gdy coś się spier*oli, a raczej będzie w ogóle mniejsza szansa, że to się stanie.
Spoiler

A Ty sie znasz na scianach , kołkach i ich wytrzymałości ?
Po za tym, jeśli brac pod uwagę "Wasze" narzekanie na poziom obsługi w muzycznych sklepach, to  czego sie spodziewasz po meblowym sklepie, ze co, ze bedzie coś lepiej ? Oni przecież do montażu zatrudniają stolarzy... w najlepszym przypadku.
Są umowy, gwarancje rekojmia itp. ubezpieczenia oc . Jeśli firma - stolarz to ma to czego sie obawiasz ? Jeśli chciałeś taniej i bierzesz firme krzak lub tzw w branży "garażowca" to taki masz efekt. Raz wziąleś tanio drugi raz tez bedzie tanio tyle ze w sumie wyjdzie drogo.
Czyli NIC w tej sytuacji zycie Ciebie nie nauczyło, sorry za szczerość ;)

Po prostu polecany moim rodzicom przez licznych znajomych stolarz zrobił meble w całym domu, bo w kilku pomieszczeniach były potrzebne na wymiar (no i jeszcze trzeba było zrobić korytarz). Wątpię, żeby wystawił fakturę wskazującą na wykonanie konkretnej usługi związanej ze zrobieniem tych mebli. Nie muszę znać się na ścianach, kółkach, żeby wiedzieć, że miało służyć w konkretnym celu - nie było szczególnie obciążone i się zwyczajnie spierdoliło, wysypując całą zawartość szafek na resztę kuchni. Plus widząc, gdy na wpół zwisało, że ze ściany wypadły u góry tylko trzy małe kołeczki. Nie mówiąc o tym, że w pobliżu mógł być np. mój młodszy brat, który by spanikował i ch** wie, jaki by miał uszczerbek na zdrowiu. Co chciałem z siebie wyżyć to to, że sam nigdy nie powtórzę błędu moich rodziców i jestem wściekły na to, że teraz strach usiąść przy własnym biurku, jak nad nim też wisi regał zrobiony przez tego kolesia. I ja akurat jestem z tych, co wolą "raz drogo, a porządnie" niż łazić po garażowcach. Zresztą ten koleś też mało nie wziął.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #453 16 Wrz, 2015, 08:46:00 »
Cytuj
A Ty sie znasz na scianach , kołkach i ich wytrzymałości ?

Przecież nie trzeba być mgr inż budowy maszyn, żeby wiedzieć z jakim momentem obrotowym dokręcać śruby w głowicy auta, żeby tak z innej dziedziny rzucić porównaniem.

Ja w obecnym mieszkaniu musiałem powymieniać wszystkie kołki rozporowe w karniszach / roletach, bo jakiś debil (pomijam czy debil ogólny, czy robiący debilne oszczędności bo wydał 3 złote mniej na paczkę kołków) uznał, że 6x40 wystarczą do utrzymania karnisza przez całą ścianę z zasłonami do ziemi / ciężkich rolet z drewnianych listewek. Więc się ujebało, bo musiało, do tego wyrywając dziury w tynku.
O stolarce robionej na wymiar (2 duże szafy, kuchnia) nawet szkoda dyskutować bo byśmy z Marianem i Łukaszem po pijaku, bez światła i tnąc formatki ręczną pilarką :D zrobili lepsze. Ba, pewnie nawet Balon po pijaku by zrobił :D A właścicielka grubo za remont wybuliła i też firma była "z polecenia i na fakturę". To ja nie chcę wiedzieć jak robią "firmy-krzaki"...

...tzn. wiem jak, czy to krzaki czy nie-krzaki - napisałem w innym temacie i dostałem zjeba "bo się czepiam uczciwych fachowców i nie daję im zarobić" :facepalm: I to właśnie życie mnie nauczyło patrzeć takim Bogusiom Łęcinom na ręce, a nie moja wrodzona złośliwość czy czepialstwo.

Cytuj
Złosliwe gamonie



No offence ;D
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #454 16 Wrz, 2015, 09:07:35 »
@gizmi7  skoro sie zjebało to faktycznie chujnia. Zazwyczaj jest to jednak wina nie małego haka a chooiowo dobranego kołka do rodzaju sciany. Zwykła 8ka ( kołek a hak 6 ) powinna wytrzymać 80kg na scinanie. Wytrzymuje zdecydowanie więcej.

@MrJ pls  :facepalm:

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 777
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #455 23 Wrz, 2015, 14:57:33 »


Skróciłbym nawet do 2 minut ;).
Paczki z głów!

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #456 24 Wrz, 2015, 01:23:17 »
Gunwo prawda.

Chociaż z drugiej strony często pytam czy ktoś ma coś do jedzenia w ciągu pierwszych x minut znajomości a wtedy warto o tym wspomnieć :D
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 777
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #457 24 Wrz, 2015, 08:49:23 »
Widocznie weganie chodzą ciągle głodni ;).
Paczki z głów!

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 777
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #458 06 Paź, 2015, 14:09:43 »
:D


Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #459 07 Paź, 2015, 21:06:50 »
Nie warto robić "format c:" bez sprawdzania, czym jest "c:". Oprócz tego dyski SSD formatują się do zera praktycznie od razu, natomiast z magnetycznych jeszcze da się jeszcze sporo odzyskać, aczkolwiek w formie nieuporządkowanej.

Spoiler

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 777
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #460 08 Paź, 2015, 01:21:40 »
Zuch! :D

Paczki z głów!

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #461 09 Paź, 2015, 19:10:47 »
"Windows - gdy odpalanie diesla na mrozie, to wciąż za mało."

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 971
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #462 10 Paź, 2015, 12:47:50 »
Ymm... wie ktoś może jak usunąć klej z lakierowanej ościeżnicy, który został po próbie odklejenia taśmy lakierniczej? Taśma odeszła, a klej został...
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #463 10 Paź, 2015, 13:13:12 »
Terpentyna?

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #464 10 Paź, 2015, 13:58:02 »
Olej lub WD-40 ;)
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 870
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #465 10 Paź, 2015, 14:37:35 »
 C4
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 971
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #466 10 Paź, 2015, 19:53:14 »
Jaki olej?
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #467 10 Paź, 2015, 20:29:54 »
Słonecznikowy? Cokolwiek tłustego, a potem zmyć płynem do mycia naczyń ;)
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 035
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #468 10 Paź, 2015, 20:41:40 »
Najlepiej wypierdol te ościeżnice i problem z głowy.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 971
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #469 10 Paź, 2015, 20:57:51 »
Jeszcze gdyby to był mój dom to może tak bym zrobił
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 035
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #470 10 Paź, 2015, 21:18:32 »
Tym bardziej czym się martwisz!
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 971
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #471 10 Paź, 2015, 21:34:29 »
Bo to ja przyklejałem
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #472 10 Paź, 2015, 22:27:11 »
Jeśli chodzi o klej z taśmy i wszelokich naklejek, to jest coś takiego co sprzedaje firma Wurth jest to w spray i nazywa sie zmywacz przemysłowy. Znakomicie radzi sobie z takimi rzeczami nie niszczac lakierów

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 971
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #473 10 Paź, 2015, 22:36:43 »
Super! Liczyłem na Twoją wypowiedź ;)
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Czego Was życie nauczyło?
« Odpowiedź #474 10 Paź, 2015, 22:41:52 »
Jeśli nigdzie nie znajdziesz w swojej okolicy to daj znać