Dokładnie! To bullshit. Na tych ludzi w czasach młodości zazwyczaj jesteś skazany/a i musisz się po prostu dostosować. Dopiero jak już masz jakąś pozycję w społeczeństwie możesz zacząć cedzić. Mnie życie nauczyło, że jak masz więcej pieniędzy to i masz więcej znajomych. Jak stare przysłowie prawi. "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie." I to zawsze. Niestety więcej jest tych złych. Zazdrostnych, zawistnych, którzy knują intrygi, podpierdalają a z Twoich sukcesów kpią, patrzą jak Ci się nie wiedzie i czekają aż Ci się noga powinie.