Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1682400 razy)

Offline Pan Sinner

  • MrWhosyourdaddybitch
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 741
  • Miałki!
    • Torg
Odp: Co Was w życiu najbardziej wkurwia?
« 25 Mar, 2009, 13:42:34 »
A mnie najbardziej wkurwia jak stoję w korku jak fiut, poruszam się ze średnią prędkościa 1km/h a jakiś fajfus zapierdala pasem dla autobusów i próbuje się wpierdolić mi przed maskę, albo z pasa dla skręcających w prawo na skrzyżowaniu jedzie prosto wpychając się przed tych, którzy grzecznie czekali. Wkrurwia mnie jak wydaję kilka tysięcy na wzmacniacz, którego nie moge ograć przed zakupem, bo drogi sprzęt w polskich sklepach jest dostępny głównie na zamówienie, a potem - jak już wyjebię na niego moje półroczne pobory - okazuje się, że brzmi gorzej niż walwking. Wkurwia mnie jak mój szef cały czas chrzani żeby być kreatywnym, a jak przychodzę z czymś do niego co mogłoby usprawnić naszą pracę, to ma w dupie moje pomysły i nawet mnie nie wysłucha. Wkurwia mnie jak mechanik samochodowy mówi mi żebym przyjechał "jak będzie lepsza pogoda, bo teraz jest błoto i się wszystko maże". Kurwa, koleś ujebany smarem po łokcie boi się dotknąć zabłoconego samochodu. Niech go kurwa tryśnie Karcherem jak taki delikatny, albo wyłoży kostką podjazd do warsztatu bo nawet jak byum podjechał na myujnię przed wizytą u niego, to i tak na tym jego jebanym zadupiu upierdolę się jak traktor. Wkurwia mnie jak chcę dobrze a dostaję za to opierdol (typu - ugotuje obiad kobiecie żeby zjadła ciepły posiłek jak wróci z pracy a dostaję opr, że chcę żeby gruba była bo koryto jej szykuję o 21-szej). I wkurwia mnie jescze wiele rzeczy. Jak mi wkurw minie, to jeszcze co spłodzę.

kocham Cię, mam to samo... co do;

Cytuj
albo z pasa dla skręcających w prawo na skrzyżowaniu jedzie prosto wpychając się przed tych, którzy grzecznie czekali

to mnie to załamuje, tymbardziej, że obiecuje sobie, że następnym razem wole wyjść na chuja, zamiast frajera, a i tak grzecznie kwitnę w kolejce idiotów... Wkurwia mnie, że nie mam jaj.