Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1672798 razy)

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 222
Ja bym zostawił uchylone szyby na tyle by dało się oddychać, ale by nie dało się wejść/wyjść z samochodu. Po drugie okno można wyjebać tylko gdy wszystko jest szczelnie pozamykane. Ale co ja tam wiem o życiu.

Wystarczy zbijak do szyb który jest teraz w większości noży.
No chyba że ktoś nie nosi na co dzień noża... ten sam sobie szkodzi.

Mocno popieram octobera w tym temacie. W dupie mam czyjąś własność jeśli znęca się nad zwierzętami (bo z nimi najczęściej takie akcje są). Wolę się sądzić z kimś o uszkodzenie mienia i działanie w dobrej wierze, niż patrzeć jak debil smaży własnego futrzaka bo nie miał czasu odwieźć zwierzaka do domu i wrócić do sklepu żeby zrobić zakupy.
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan