kiedś dzwoniłem do lootnica z pytaniem jakie przystawki do metalu/shred pasywy czy aktywy. Powiedział że zdecydowanie lepsze są pasywy gdyż mają jakby pełniejsze głębsze brzmienie, aktywy z kolei są bardziej sztuczne.
mówił że giedyś do jakiegoś drewna(czyt sklejki czy czegoś bardzo bardzo taniego, zrobił to w ramach testu) aktywne przystawki i brzmiały w cholere podobnie jak te które były montowane orginalnie w gitarach(z tej średniej półki).
nie zastanawiało was nigdy to że zdecydowana część wymiataczy paul gilbert, jadwiga melmsteen, Meshuggah, gojira.
byłem na koncercie In Flames(jakość pod koniec paździenika w dreźnei, w saporcie sonic sydiket i gojira) i widziałem że ten wokalista/gitarzysta z gojir-y ma orginalną gitare ltd z wymienionymi przystawkami na pasywy
ci z Meshuggah twierdzą że aktywy "nadają się jedynie do funky oraz parti prowadzowncych, jednak ich brzmienie jest puste i nieodzwierciedlają w pełni bardzy i charakterystyki drewna z jakiego została stworzona gitara.
na pytanie dlaczego gilbert(i wielu innych wymiataczy) na niektórych koncertach gra na aktywach. Odpowiedź jest prosta, przystawki aktyne są mniej wrażliwe na światło leflektorów i innych scenicznycj gadżetów.
Tak Slayer,Metalica,Zak Wylde,Adam Dutkiewicz z 'Killswitch Engage,Jim Root,kolesie z Trivium i Lamb of God,Andy Sneap znany doskonały producent i bardzo dobry gitarzysta a nawet sam David Gilmour i wielu innych grają na EMG'kach [na zywo tez bo widziałem] wiec ten twój wywód raczej jest taki hmm.. no wiesz powiem ze niezbyt przemyślany