I tutaj się przydają rybcie - można tego żreć do ujebania i zawsze masz zapas rodzai mięsa

łosoś w każdej możliwej opstaqci, śledzie, tuńczyki, dorsze itd. itp.

A węgle to ziemniaki w różnych postaciach, ryż (chociaż takie toto meh) i makarony pełnoziarniste (kurwa to je takie dobre że aż kutasy z nieba lecieli)
