Ale że co, że brudas któremu dasz po ryju nie będzie go darł że "krzywda mu się dzieje" i wszelkimi sposobami chciał odszkodowania? Tyś chyba mało takich w życiu widzioł. Przecież wyłudzenia kasy za nic (bo "biedny / potrzebujący / ma ciężko / krzywdę mu robią / łotewer") to ich sposób na życie. Całkiem niezły sposób zresztą, ale to już inny temat.