Autor Wątek: MOTO-MOTO - motocykle jakimi się lansujecie a jakimi lansować byście się chcieli  (Przeczytany 67077 razy)

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Ostre? Toż to ledwo jeździ - liczbą koni, które są dostępne "już" w okolicy 10k obrotów nie ma się co sugerować. Przy normalnej jeździe rzadko kto się tam zapuszcza.

Kolego kochany,  to że hornet nie jest wcale taki ostry to my wiemy.  Ale tutaj sprawa sie rozbija o alternatywy dla cb500 (ja bym wogole nie kupil,  bo za mala jest).

A do tematu wracajac to ja bym polecal fazera fz6s w wersji 96 konnej.  Fajna koza.  Mialem,  bylo milo.  210 poleci, naprawi sie względnie tanio,  jest na wtrysku i mozna wyrwac w sensownych pieniadzach.  Do turystyki,  do miasta,  do kosciola. Tak jak cbf600 ale toto juz wieksze i ciezsze bedzie.  No i jak kazda honda - nudna.