W tym konkretnym przypadku nasz pech polega na nagraniu tego konkretnego kolesia
Obcięcie jaj nie daje gwarancji, że kolo się rozwinie. Doskonale sobie zdaje z tego sprawę posłaniec Grodzka
Zajebistość gitary (wszelkiej - elektrycznej, akustycznej, czy nawet klasycznej), polega na tym że wciąż nie ma jednego kanonu w sensie rozwoju konstrukcyjnego, czy nawet estetycznego i chwała jej za to!
Istnieje oczywiscie tendencja, by za gitarowego "Stradivariusa" uznać LP lub Strata, ale osobiście uważam to za zbyt przedwczesne i sporo na wyrost, biorąc pod uwagę mnogość konstrukcji, innowacji i "patentów".