http://topguitar.pl/newsy/ulepszenia-w-gitarach-gibson-na-rok-2015/1/
nie jakieś najnowsze newsy ale wpisuje się w temat
Miałem. Badałem. Tuner kwestia sporna. Ale gryf IMO fajniejszy trochę. Patent z zero fret też cacy. Ja lubię.
Patent z zero fret w takim wydaniu mało cacy. Cała energia drgających strun przekazywana jedynie przez dwa punkty podparcia to słabszy transfer drgań na gryf. Wpływ mosiądzu na brzmienie akurat lubię, ale są tacy, wśród gibsonowców jest ich całkiem sporo, co nie lubią. Obniżenie wysokości progów- szybszy refret, więc też do mnie to nie przemawia. Poszerzenie gryfu? Po ograniu na zmianę starego i nowego Gibsona, szczerz nie czułem różnicy. Patent z ustawianiem mostka imbusem na plus, chociaż standardowo też się dało bez większych problemów. Odczepiany pickguard jest z kolei jak dla mnie wątkiem czysto humorystycznym