Odkładałem zmianę na zimówki i teraz kurwa mam za swoje. Nie wyrobiłem się na zakręcie, walnąłem w barierkę i teraz będę do tyłu prawie 2k za mandat, lawetę i naprawy.
Mam na zakończenie roku tyle powodów do wkurwienia, że zrobi się ze mnie niedługo drugi MrJ.