Zszokowało mnie jak ciężko jest dostać kredyt nawet na minimalne kwoty bez umowy o pracę.
Zszokuje Ciebie dopiero wtedy gdy bedziesz miał dobrą prace lokatę na koncie a oni i tak bedą wymagali dwukrotnego zabezpieczenia, i innych stert dokumentów, pomimo dobrej historii konta itd itd, Teraz przyjmij ze jesteś lekko rozczarowany. Natomiast gdy już nie bedziesz potrzebował bo sobie inaczej poradziłeś, zaczną sie telefony o Ty nasz najlepszy kliencie specjalna oferta tylko dla Ciebie itd itd. Przerabiałem to kilkukrotnie. Nawet Getin z którym w czasach trudnych dla mnie i problemach ze spłacaniem po zakończonej sprawie, gdzie byłem faktycznie chooiowym klientem przysłał mi specjalną oferte dla wybrańców, nie wiedziałem czy sie smiać czy płakać. A i uważaj na jedno zadaj pisemnej informacji o zamknięciu rachunku kredytowego jak już spłacisz. Getin przysłał mi po 3 lata info ze zalegam im 49 zł i proszą o ugodę Zapomniałem o tym i za miesiąc dostałem info ze mój dług został sprzedany i wynosu teraz ok 1500 zł zeby nie wdawać sie w wyliczenia. Także jak sie domyślacie same dobre rzeczy myślę o Getinie.
Posty połączone: 29 Gru, 2014, 14:29:33
Pierdolę, kupiłem za gotówkę
Posty połączone: 29 Gru, 2014, 14:22:31
a jak dostaniesz umowę o pracę to będą dzwonić co tydzień, żeby Ci hipotekę sprzedać ...
Nie dostanę umowy o pracę, bo nią gardzę.
Tak z czystej ciekawości i wątpliwości , gardzisz pracą czy umową ? Chyba umową sądząc z ostatnich opowieści o wypłacie
Umową gardzę - na pracę nie narzekam
Historię na koncie mam nieskazitelną. Mam lokatę, środki na koncie, stałe wpływy. Wszystko jak krew w piach.