@Musza napisałem zupełnie inny, bo jednego drugim nawet nie zastąpisz, bez wiercenia nowych dziur. Wydaje mi sie, że tylko laik jest w stanie się nabrać i uznać, że są na tyle podobne, że można je pomylić.
i myślisz, że celnik, który otwiera paczki siedzi na forum Gibsona i obczaja różnice kopii a oryginału? Sam musiałbym chwilkę popatrzeć na dwa obok siebie (albo zdjęcia) i szukać różnic, a za lajka się nie uważam. Dobra twoja, że często mają te paczki/znaczki głęboko w czterech literach, choć znajomemu wrócili paczkę z chin z wyjaśnieniem, że to towar podrobiony. Druga sprawa to nie wiesz co jest na główce, a z tyłu przybity numer seryjny w stylu Gibsona dobrze nie wróży.
Zjednej strony piszesz, że celnik nie obczaja różnic między oryginałem, a podróbką, a z drugiej, że numer seryjny jest w stylu Gibsona 
Dokładnie tak, nie rozumiesz Stiv? Nie widzę tego, żeby urzędnik wyczuł takie niuanse jak rodzaj wbicia seriala, ale samo już raczej zauważy. Zakładając, że za tym serialem z tyłu idzie logo z przodu co ułatwia wyszukanie informacji o produkcie
Trzymam kciuki, żebyś dostał jak już zapłaciłeś. Myślę, że przejdzie, bo UC działa ułomnie i często nie tam się czepia gdzie powinien. Nazywanie tego chinola nie-podróbką ze względu na niedoskonałości ich technologii to imo oszukiwanie siebie. A sam przemysł? Jestem za budowaniem świadomości, żeby ich nie napędzać finansowo, ale to już wiesz
