Skoro męczę ten temat no to nie mogę przestać i jadę dalej. Nie wszystko co Lechu_ mi zaprezentował przypadło mi do gustu, ale dał mi do myślenia, ponieważ w pewnych rejestrach jego brzmienie odpowiadało mi bardziej. Nie poddałem się i okazało się, że EPSI po dopaleniu środka na max obcięła mi znacznie ostrą górkę i wygładziła ogólne brzmienie sampli. Nadal jedna gitara bez szalenia z trackami. Już zdecydowałem, że wybieram tylko dwa najlepsze impulsy, które moim zdaniem miażdżą wszystkie inne jakie słyszałem. Dzięki Ci o sinquestsound
SinMix Hesu 57 01
Wlacz osadzony player soundcloud
zaraz będzie drugi bo mam problem z soundcloud
ok już
SinMix DL 57 03
Wlacz osadzony player soundcloud
i jeszcze chciałbym coś dodać bo zapomniałem o bardzo istotnej sprawie przynajmniej dla mnie. Nie używam żadnej bramki szumów z POD'a, nie mam załączonego pedału volume, nie używam kompresorów, EQ czy innego badziewia z POD'a, ponieważ cokolwiek się załącza negatywnie wpływa na processing brzmienia przez proca. Wszystko to w mniejszym bądź większym stopniu tnie barwę i uwydatnia jakąś taką sztuczność cyfrową. Moim zdaniem najlepiej brzmi sam pojedynczy wzmak. Jedyne ustępstwo by wydłużyć sustain i nie tracić dynamiki to zamiast kręcić gain wbiłem przed wzmaka tube drive, który moim zdaniem nie niszczy tak brzmienia jak pozostałe symulacje drive'ów.
Sample są po normalizacji i zdecydowałem, że zostawię szum przed i po. Kręcę brzmienie tak by szumy były minimalne i żeby uniknąć niepożądanych przydźwięków czy zniekształceń, które kojarzą się z lampami.