Autor Wątek: Yankee PS-M2 test banku zasilającego  (Przeczytany 49362 razy)

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 893
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Yankee PS-M2 test banku zasilającego
« 25 Lut, 2009, 22:39:21 »
Szczerze - to mostkiem mnie coś kłuje, ale bez żadnego związku z tym zasilaczem...   ;)

W linku, który podałem można zobaczyć wnętrze zasilacza, której zawartość nie uzasadnia tak wysokiej ceny, moim zdaniem producent przesadził  z narzutami.

Cytat: Marvel
A teraz ciekawostka: dwa brązowe przewody na foto są na trafie opisane jako uzwojenie 23V. Trafo ma 60VA, ale nigdy nie jest na maks obciążone, więc na wtórnym może być więcej niż 23V. Ale to w sumie nieistotne, bo między uzwojeniem 23V a kondensatorem jest mostek prostowniczy  :mrgreen:  Kondensator oczywiście na 25V  :twisted:  [...]

Taki numer chyba nie przeszedłby nawet w projekcie zasilacza w pracy domowej z technikum (mogę sie mylić, podobno poziom nauczania ostro leci na pysk), za to jest popularny w chińskiej tandecie - podzespoły o parametrach "na styk". Za mostkiem wartość wyprostowanego napięcia wzrasta *1,4 , więc przy małym poborze prądu z zasilacza można mieć małą eksplozję... W egzemplarzu opisanym w linku właśnie takowa nastąpiła.

 Nic osobistego, znalazłem informację w zwiazku z tematem, to sie nią podzieliłem.




 
« Ostatnia zmiana: 25 Lut, 2009, 22:44:03 wysłana przez theremin »
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!