Że zanabyłem za grosze... bas piąteczkę.
Co prawda jest do remontu, ale raczej w kwestii wizualnej niż technicznej. We wtorek powinien do mnie dojść, to się zobaczy, czy będę się cieszył dalej, czy wyszedł chuj
Ostatecznie doświadczenie w zdzieraniu lakieru już mam
o taki corcik mi ostatnio wyszedł (zdjęty lakier + dwie warstwy bejcy):