Autor Wątek: Kącik fitness  (Przeczytany 381415 razy)

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1550 15 Sie, 2014, 19:14:13 »
Ja swoją dietę w sumie robię na czuja i chudnę. ;) Węgle fuj, tłuszcze fuj (poza rybim), białko fuck yeah. Jajeczka bez żółtek, chudy twaróg, szyneczka, kurczaczek. Zamiast chleba wafle ryżowe, zamiast ziemniaków ryż, zamiast masła smarujemy nożem. :D No i co tam jeszcze... mniejsze posiłki a żryć częściej. Dla smaku warzywka - pomidorki, ogórki, marchewki i takie tam. Owoce też, bo lubię. No ale moja dieta nie jest jakaś tam hardcore body shredding dehydrating, tylko zwykła, ku lepszemu samopoczuciu i bez niepotrzebnego obciążania organizmu tłustym lub bogatym w niepotrzebne carbo żarciem.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .