Zonie współczuję. ale zdecydowanie nie odczytałeś moich intencji Cała to dyskusja dowiodła jednego, ze nie można porozmawiac o pierdołach bez tzw "dymu" Co jeden to chciałby mieć decydujące zdanie i przekonać ze jego jest bardziejsze. Dziękuję
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, mamy śliczną córeczkę
Bogumiła, ale mówimy do niej Miłka
A dyskusja jak dyskusja, na tym polega wymiana zdań, i doskonale sprawdza się powiedzenie: Jeden człowiek, jeden wszechświat.
Odpowiedzi celowo "okraszałem" dużą ilością mrugnięć i uśmieszków, żebyś miał świadomość, że ja podchodzę do tego tematu totalnie na luzie
Już sam tytuł sugeruje, że tak należy go traktować
Więc nie spinamy się, tylko bijemy radosną pianę
A tu Miłka na rozluźnienie
Spoiler