Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1681454 razy)

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
@pivovarit - współczuję, przerabiałem już temat wokalisty (w nieco innej formie)

Nasz wokalista:
-Uważał że nie trzeba pisać tekstów, bo to death metal to i tak tego nikt nie zrozumie
-Jak już pod przymusem napisał to były chujowe
-Nie chciał ich poprawić, jak już ktoś z zespołu poprawił to nie chciał się ich uczyć
-Wokalił nierówno i nie miał ułożonych przeważnie partii
-Nie chciał się uczyć cudzych tekstów

-Rozwalał nam próby
-Obrabiał dupę połowie sceny w mieście
-Chlał
-Kradł salkowe szlugi
-Robił kwaśną atmosferę w zespole
-Zjebał nam 3 koncerty, gdy wyleciał, zwalił winę na nas


Wolałbym, żeby typ jednak nie przychodził na próby. A podsumowując, wkurwiają mnie pseudomuzycy, którzy zamiast wziąć dupę w troki i ciągnąć skilla do góry, szukają wiecznie pretekstu żeby sobie ułatwiać kosztem ogólnego wykonania i kosztem wysiłku reszty kapeli. A najwięcej zawsze mają do powiedzenia.

Nie no, nasz jest całkiem zajebisty - tylko jest grubym chujem. :D