Autor Wątek: [NGD] Ibanez Hajsmen IC507  (Przeczytany 13993 razy)

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Odp: [NGD] Ibanez Hajsmen IC507
« 08 Maj, 2014, 21:28:22 »
Ibanez naprawdę dobrze przebija się w solówkach, zupełnie inaczej niż Skervesen. A na rytmicznym kanale ma większą "pompę", hmm nie wiem jak to nazwać :) podejrzewam, że wynika to z mniejszej masy korpusu i łatwiej Icemana "rozbujać" niż o wiele bardziej masywnego Lizarda.
Ale Skervesena i tak kocham za to, co daje się z tą gitarą wyczyniać dzięki VH-II <3
Skojarzenie z Bulbem - bardzo ciekawe. Gdzieś czytałem że D-Activatory są bardzo podobne charakterystyką do Juggernautów, miło by mi było jakby ktoś kumaty to zweryfikował.
« Ostatnia zmiana: 08 Maj, 2014, 21:30:01 wysłana przez lupus »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
21 Odpowiedzi
19929 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Paź, 2020, 07:43:05
wysłana przez macko9393
23 Odpowiedzi
15718 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Mar, 2014, 20:51:01
wysłana przez y