Wydaje mi się, że to kwestia jego wysokości jest i stosunkowo małych kół. Fabryczne opony chyba były w miarę dopasowane, i jakkolwiek tragedii nie było, to super prowadzenia nie wymieniałbym chyba jako jednej z największych zalet. Napisałem o mokrym bo parę razy nas wyniosło przy spokojnej jeździe, natomiast generalnie wspominam to auto w ten sposób, że nie pozwalało na zbyt wiele. W sumie to nie może być zarzut, bo nie do szaleństw ono służy.