Coin pokazał mi ostatnio Pale Moon. Chrome poszedł w pizdu. Dziękuję Coin.
Niestety nie ma supportu dla Mac OS X, ale Safari mnie mega pozytywnie zaskoczyło (uruchomiłem tylko "dla beki") i chyba przy nim zostanę. Normalnie torpeda przy tamtym rzęchu, w końcu czuję, że mam ten 60mbps internet, a nie 512kbps.
No i gesty działają duuuużo lepiej. Powinienem to raczej dać do "co mnie w życiu cieszy".