Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1751812 razy)

Offline Turgon

  • Gaduła
  • Wiadomości: 403
Zaczyna mnie centralnie wkurwiać (nazwijmy to roboczo) "kultura hejtu". Cokolwiek się pojawi, oczywiście najczęściej w sieci: hejt. Extremalnie rzadko ktoś wyraża entuzjazm, natomiast małe skurwysynki jadą po czym się da, krytyka dla krytyki. Clou jest takie, że to krytyka rzeczy, o których nie mają pojęcia ani w teorii, ani w praktyce - a jakakolwiek samodzielna próba zrobienia czegoś na tym polu:
a) nie występuje
b) ujawnia żenujący poziom hetującego, nadający się faktycznie wyłącznie do hejtu ;).

Plus kolesie w okolicy 17-18 lat cisnący teksty "z mojego doświadczenia...". Kolo - ludzie dwa razy tyle czasy coś robią ile ty żyjesz... Coś jak książka Demi Lovato, którą widziałem teraz w Empiku: jak być silną(!). Najlepiej urodzić się w Ameryce, grać u Disneya, mieć pięć razy platynę - i pouczać rówieśników jak być silnym... :facepalm:
W mojej opinii bycie dzieciakiem i gwiazdą, to nie jest dobre połączenie.
Ssiecie.