Chciałbym publicznie powiedzieć, że kocham fizyczną miłością support FractalAudio i G66.
Zjebało mi się połączenie między AxeFx a MFC. Kazali odesłać do siebie. Sprzęt jest po gwarancji.
Srałem pod siebie, że przesyłka w dwie strony + robocizna wyjdzie tyle, co nowy unit z drugiej ręki.
Dzisiaj dostalem info, że odebrali paczkę i że technik się tym zajmie.
3h później dostałem maila, że jest naprawione i że paczka jest już w drodze do mnie.
No kurwa.
Świat taki piękny.