Zgoda! Nie mogłeś od razu tak napisać?
Ja też mam nadzieję, że ten cały cyrk jest robiony na potrzeby kacapskiego, wewnętrznego rynku politycznego. Ale z nimi nigdy nic nie wiadomo. Putin własnie walczy o kolejne 26 kadencji jako Wielki Podkomorzy, Strażnik Moralności, czy jakie tam kolejne stanowisko sobie wymyśli. Życzę mu jak najgorzej, świat już przerabiał karzełków z kompleksami - są niebezpieczni.
Mógłbym, ale nie byłbym sobą, gdybym trochę (lecz naprawdę delikatnie i w zasadzie pod odpowiednim kątem patrząc) nie potrollował, ale widzę, że ludzie tutaj mają sztywne kołki (pewno heban) w dupach i internet jest taki superpoważny ostatnimi czasy.

Tak czy siak - rickroll, alleluja i do przodu a putinowi i unii europejskiej rychłego zawału serca...

EDIT:
Spoko, widocznie znamy innych Huntingtonów, Brzezińskich, Giedroyciów i tak dalej.

Doesn't matter.