Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1712731 razy)

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 225
Chyba się w trochę innej kulturze wychowałem bo nie zasugerowałbym nigdy nikomu konfidenctwa, tak bardzo zapaszek na klatce przeszkadza?
Chyba rzeczywiście w innej "kulturze". Ja miałem sąsiadów którym jak zwróciłeś uwagę że się nie pali na balkonie bo kiepują na pranie i śmierdzi w mieszkaniu to wystarczyło im powiedzieć raz. Nigdy w życiu (a mieszkałem u rodziców przez pierwsze 18 lat życia) nie widziałem i nie czułem żeby ktokolwiek zapalił na klatce schodowej, chociaż wielu było palaczami.
A o ile jestem za legalizacją trawy tak za robienie meliny i handlowanie w bloku pierwszy bym podpierdolił. Jak chce robić interes to niech się umawia gdzie indziej.

PS: Jeśli na prawdę myślisz że to o zapaszek chodzi który przeszkadza to gratuluje podejścia :)
« Ostatnia zmiana: 16 Lut, 2014, 20:14:40 wysłana przez nikt »
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan