Autor Wątek: Obecny stan produkcji muzycznej (?)  (Przeczytany 11718 razy)

Offline y

  • Pr0
  • Wiadomości: 554
  • nisko albo jeszcze niżej
Co prawda niszowo ale uważam że w Polsce taką muzę się tworzy i jest ona na bardzo wysokim poziomie chociaż jest mało strawna (właśnie przez to że aż tak mocno odstaje od głównego nurtu).

Przykłady to NYIA, Samo, Kobong, Antigama, Moja Adrenalina.
Surowy wpierdol prosto w ryja, brzmienie i technika.

w 100% zgoda z jedną drobną korektą a konto aktualizacji:
Moja Adrenalina > Semantik Punk.
NYIA - chyba już nie grają od paru lat.
SAMO - jw
Kobong - nie grają już chyba z 15 lat
Antigama - od paru lat cisza

z listy wychodzi mi, że został tylko Semantik Punk i mocno kibicuję temu projektowi.

myślę, że już na pierwszej stronie wątku dotarliśmy do sedna:
- chcesz cokolwiek ZARABIAĆ na muzyce to musisz ją robić wg prawideł sprzedaży a nie sztuki
- chcesz robić SZTUKĘ, to idź do pracy, żeby Cię było na nią stać ew. jeżeli masz bogatych rodziców to zacznij częściej wpadać na niedzielne obiadki.

W sensie kulturowym żyjemy w kraju paradoksów. Jazz trzeba było zakazać, żeby rozkwitł.
Projekty muzyczne opierające się o jakąś oryginalność (odstawanie od głównego nurtu) statystycznie skazane są na krótkotrwałość.