Słuchanie, słuchaniem, a granie?
Mi tam ani Gojira, ani Karnivool, ani TesseracT, ani Textures, ani Obscure Sphinx, ani Syqem, ani Long Distance Calling (...) nie wydają się komiczni. Zarówno pod względem produkcyjnym jak i muzycznym, a drugi aspekt jest dla mnie zdecydowanie ważniejszy.